Prezydent Wodzisławia Śląskiego Mieczysław Kieca przyznał dotacje dla klubów sportowych. Ich kwota jest zaskoczeniem zarówno dla dotowanych, jak i uwaga… radnych. Prezydent po raz pierwszy w historii zmienił decyzję komisji opiniującej wnioski sportowe.
Mieczysław Kieca na początku grudnia otrzymał pismo Komisji Opiniującej wnioski klubów sportowych o dotacje. Podpisał je przewodniczący Komisji Mariusz Blazy. To w nim Komisja przedstawiła propozycję podziału środków dla klubów.
Zauważyłem bardzo duże różnice, według mnie nieracjonalne, jeśli chodzi o przyznane kwoty, w stosunku do ilości młodzieży trenującej w danym klubie. W związku z powyższym pisemnie zadałem pytanie do przewodniczącego Komisji z prośbą, aby w przypadku 17 klubów, które złożyły wnioski, uzasadnił przyznaną kwotę - argumentował swoja decyzję Mieczysław Kieca.
Zdaniem Kiecy podział środków zaproponowany przez Komisję był niesprawiedliwy. Niektóre z klubów miały dostać mniej niż wynoszą koszty utrzymania obiektów:
Tym samym na dziecko przyznane byłoby poniżej 0 złotych dotacji, a były kluby gdzie zawnioskowane po około 3 - 4 tysiące złotych na jednego uczestnika. To są za duże rozbieżności, żeby przejść wokół tego obojętnie - tłumaczył Kieca.
Dzisiaj Mieczysław Kieca wydał zarządzenie, w którym zastosował własny algorytm podziału środków. Dotacje otrzymały wszystkie wnioskujące kluby.
Przyjąłem następujące założenie: zebrałem koszty utrzymania boisk i koszty wynajęcia obiektów zewnętrznych, jeśli klub wykazał je we wniosku. W pierwszej kolejności miasto powinno zabezpieczyć minimum, czyli dać klubom możliwość zorganizowania jakichkolwiek rozgrywek.
Przez to zabezpieczenie minimum należy zatem rozumieć utrzymanie obiektów sportowych bądź wynajęcie sal w kwocie, o którą wnioskowały.
Ta suma to około 250 tysięcy złotych dla wszystkich siedemnastu klubów - dopowiedział.
Pozostałe środki zostały podzielone równo pomiędzy 1508 trenujących w wodzisławskich klubach zawodników.
Kwotę dotacji, która pozostała, podzieliłem przez liczę osób wynikających z wniosków i w ten sposób wyszła nam dotacja w wysokości 229 złotych na członka klubu sportowego bez względu na dyscyplinę jaką uprawia - wyjaśnił prezydent.
W tym roku miasto na dotacje dla klubów sportowych przeznaczyło 600 tysięcy złotych. Zgodnie z algorytmem stworzonym przez Mieczysława Kiecę w pierwszej kolejności z tej kwoty zabezpieczone zostały pieniądze na pokrycie utrzymania bądź wynajęcia obiektów. Kwota, która pozostała została równo rozdzielona pomiędzy wszystkich zawodników zrzeszonych we wnioskujących klubach.
To, co zaproponował prezydent znacząco różni się od tego, co wypracowała Komisja. Największą różnicę odczuje Klub Sportowy SWD Wodzisław, który wnioskował o 401 600 złotych, komisja zawnioskowała o 166 000 złotych, a prezydent przyznał zaledwie 51 450 zł.
Kwota zakłada utrzymanie obiektów wykazanych we wniosku, to kwota 40 tysiecy, a reszta wynika z mnożnika, czyli 50 osób trenujących razy kwota przyznana na jednego zawodnika. To jest największa różniaca w tą stronę - powiedział Mieczysław Kieca.
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu tuWodzislaw.pl nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Powiatowe zawody "O Puchar Tymbarku". Oto wyniki
2946Zawodnicy z KS Stein z kolejnymi medalami
1271Koszykówka: wyjazdowe zwycięstwo młodzików MKS-u Wodzisław Śląski
1132Unia w ćwierćfinale Pucharu Polski. Odra przegrywa pierwszy raz na wiosnę
1061Martyna Pietroszek z brązem Mistrzostw Polski
734Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera tuWodzislaw.pl i napisz nam o tym!
Wyślij alert